Leczenie zaćmy w Polsce – raport

Zaćma jest jedną z najczęściej występujących chorób oczu i choć kojarzy się ją najczęściej z osobami starszymi, w rzeczywistości może dotknąć człowieka w każdym wieku. Wywoływana zarówno przez naturalne procesy starzenia się oka, jak i wiele chorób przewlekłych, stosowane leki, predyspozycje genetycznych czy urazy gałki ocznej, zaćma rozwija się nieustannie prowadząc ostatecznie do całkowitej utraty wzroku. Jedyną szansą na jej zatrzymanie jest operacyjne usunięcie zmętniałej soczewki i zastąpienie jej nową, sztuczną soczewką. Jak wygląda leczenie zaćmy w Polsce? Z jakimi przeszkodami muszą liczyć się dziś pacjenci zakwalifikowani do operacji zaćmy?

Kolejki do operacji zaćmy w Polsce – raport

O sytuacji pacjentów oczekujących na operację zaćmy w ramach NFZ mówi się w mediach niezwykle często i zazwyczaj nie są to informacje budujące. Biorąc pod uwagę zarówno miejsca, w których na operację czeka się zaledwie kilka dni, jak i te w których najbliższe terminy przypadają na 2022 rok, średni czas oczekiwania na operację zaćmy wynosi w dalszym ciągu sporo ponad rok. To zdecydowanie za długo, biorąc pod uwagę fakt że zaćma jest chorobą postępującą i każda zwłoka oznacza tu ciągłe pogarszanie się wzroku, a więc i komfortu życia pacjenta.

NFZ, który próbuje walczyć z kolejkami i złym wizerunkiem operacji zaćmy w Polsce wprowadził w 2018 roku nowe zasady kwalifikacji do operacji, zgodnie z którymi wiele osób wypadło z kolejki, ponieważ zaćma nie spowodowała u nich jeszcze odpowiednio znaczącej utraty wzroku. Nowe zasady kwalifikacji mówią, że ostrość wzroku pacjenta przyjmowanego do kolejki nie może być lepsza niż 0.6 D z maksymalną korekcją, choć oczywiście przecież komfort widzenia i przebieg zaćmy wygląda u każdego inaczej i nie powinno kierować się tu wyłącznie sztywnymi wynikami badań. Niestety, w praktyce kolejki nie zostały skrócone, a droga pacjentów do samej operacji wydłużyła się o liczne badania kwalifikacyjne na każdym etapie przyjęcia do operacji.

Operacja zaćmy w Polsce – na NFZ, prywatnie, czy za granicą?

Pomijając ograniczenia finansowe, które niejednokrotnie wykluczają możliwość skorzystania z prywatnej opieki medycznej, pacjenci w Polsce mają dziś trzy opcje wyboru przy operacji zaćmy. Operacja na NFZ jest oczywiście najpopularniejszą ze względu na brak kosztów i możliwość zoperowania oka w lokalnym szpitalu, jednak tu właściwie plusy się kończą. NFZ to kolejki, brak możliwości wyboru soczewki, konieczność stosowania korekcji okularowej po operacji i ograniczona liczebnie opieka medyczna, która na oddziałach szpitalnych nie jest zwykle przypisywana wyłącznie do pacjentów po operacji zaćmy.

leczenie zaćmy

Podstawowa alternatywa dla leczenia na NFZ, czyli prywatna opieka medyczna wiąże się przede wszystkim ze znacznie wyższą jakością opieki, możliwością wyboru spośród wielu dostępnych rodzajów soczewek i brakiem kolejek, które są przecież największym problemem pacjentów w Polsce. Niestety, koszt najbardziej standardowego zabiegu usunięcia zaćmy to nawet 2,5 tysiąca złotych, a wraz ze wzrostem klasy soczewki wzrasta też cena całego zabiegu. Ostatnim wyjściem jest operacja zaćmy za granicą. Czy po tylu latach walki NFZ z pacjentami uciekającymi za granicę i leczącymi się w ramach Dyrektywy Transgranicznej jest w dalszym ciągu najlepszą opcją?

Operacja zaćmy za granicą wciąż najlepszą alternatywą

Choć nowe zasady kwalifikacji ograniczyły nie tylko ilość pacjentów w Polsce, ale i tych wyjeżdżających za granicę i wymagających skierowania od okulisty w celu uzyskania zwrotu kosztów zabiegu, operacje w placówkach takich jak OneDayClinic w dalszym ciągu stanowią popularny wybór wśród mieszkańców całego kraju. Wyjazd się opłaca, bo choć często trzeba do niego dopłacić kilkaset złotych, pacjenci mają tu zagwarantowany transport, brak kolejek, fachową obsługę i przede wszystkim szansę wyboru odpowiedniej soczewki. Operacja zaćmy nie musi wiązać ich na stałe z okularami korekcyjnymi i rezultatami dającymi mało zadowalające efekty. Dzięki Dyrektywie Transgranicznej leczenie zaćmy w Polsce wygląda znacznie lepiej, jednak tylko formalnie, bo w praktyce wielu pacjentów znika z kolejek wyłącznie dzięki możliwości wyjazdu za granicę.


Chcesz zoperować zaćmę w ciągu 30 dni? Sprawdź!